To chlebuś z książeczki dołączonej do mojego miksera KitchenAid.
Pełnoziarnisty, zdrowy, tyle że na drożdżach.Muszę kiedyś wypróbowac upiec go na zakwasie.
Składniki:
* 1/3 cup + 1 łyżka (95 ml) brązowego cukru
* 2 cups (475 ml) ciepłej wody
* 2 op. suszonych drożdży (ja dałam 1 i troszkę)
* 5-6 cups (1,2-1,5 litra) whole wheat flour czyli mąki pełnoziarnistej pszennej ( u mnie starczyło 5)
* 3/4 cup (175 ml) mleka w proszku
* 2 łyżeczki soli (10 ml),(ja dałam 3 łyżeczki)
* 1/3 cup (80 ml) oliwy.
Do kubka wsypać 1 łyżkę cukru, wlać trochę wody i wsypać drożdże.Rozmieszać i odstawić na kilka minut.Do miski miksera wsypać 4 szklanki mąki, resztę cukru i sól.Zamieszać hakiem kilkanaście sekund na najmniejszych obrotach.Dodać drożdże i oliwę i przełączyć na 2 bieg.Dodawać po 1/2 cup mąki i wlewać po trochu wody aż do wyczerpania składników.Gdy wszystko sie połączy zarabiać jeszcze około 2 minuty i wyłączyć.Przykryć miskę i pozostawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.Wyciągnąć, odgazować, uformować i przełożyć do jednej blaszki 30 cm x 14 cm wys.8 cm (ja użyłam foremki jednorazowej którą wyłożyłam folią aluminiową, w ten sposób można ją używać wielokrotnie) lub dwóch mniejszych.Przykryć i zostawić ponownie na około 1 godzinę.Posmarować roztrzepanym jajkiem lub samym białkiem i ponacinać.Wsadzać do pieca nagrzanego do temperatury 200'C.Po 15 minutach zmniejszyć do 180'C i piec jeszcze 20-30 minut.
Składniki:
* 1/3 cup + 1 łyżka (95 ml) brązowego cukru
* 2 cups (475 ml) ciepłej wody
* 2 op. suszonych drożdży (ja dałam 1 i troszkę)
* 5-6 cups (1,2-1,5 litra) whole wheat flour czyli mąki pełnoziarnistej pszennej ( u mnie starczyło 5)
* 3/4 cup (175 ml) mleka w proszku
* 2 łyżeczki soli (10 ml),(ja dałam 3 łyżeczki)
* 1/3 cup (80 ml) oliwy.
Do kubka wsypać 1 łyżkę cukru, wlać trochę wody i wsypać drożdże.Rozmieszać i odstawić na kilka minut.Do miski miksera wsypać 4 szklanki mąki, resztę cukru i sól.Zamieszać hakiem kilkanaście sekund na najmniejszych obrotach.Dodać drożdże i oliwę i przełączyć na 2 bieg.Dodawać po 1/2 cup mąki i wlewać po trochu wody aż do wyczerpania składników.Gdy wszystko sie połączy zarabiać jeszcze około 2 minuty i wyłączyć.Przykryć miskę i pozostawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.Wyciągnąć, odgazować, uformować i przełożyć do jednej blaszki 30 cm x 14 cm wys.8 cm (ja użyłam foremki jednorazowej którą wyłożyłam folią aluminiową, w ten sposób można ją używać wielokrotnie) lub dwóch mniejszych.Przykryć i zostawić ponownie na około 1 godzinę.Posmarować roztrzepanym jajkiem lub samym białkiem i ponacinać.Wsadzać do pieca nagrzanego do temperatury 200'C.Po 15 minutach zmniejszyć do 180'C i piec jeszcze 20-30 minut.
12 komentarzy:
Piękny chlebuś,Izuniu. Lubię takie rumiane :)
Tak sobie tez pomyslalam ze kolor Ci sie spodoba :)
Pokazowy ten chlebek! bardzo malowniczy! Pozdrawiam.
Dziekuje Kass :)
ile to będzie świeżych drożdży? Bo w przeliczniku są tylko łyżeczki suszonych na świeże. A bardzo chcę zrobić ten chlebuś, ten sam problem mam z chałką koszerną. Proszę o pomoc!
Anonimowy gość - w przepisie pisze o 2 op. suszonych drożdży.Jedno opakowanie przeznaczone jest na 500 g mąki, a więc 2 op. na 1000 g mąki (1 kg).Różne przepisy podają że na 1 kg używamy od 50 g do 100 g drożdży świeżych.A ile ty użyjesz to już od ciebie zależy.Powodzenia!
No i upieczony :) Mąż zachwycony. Dałam jedynie mniej cukru brązowego bo bałam się że chlebuś będzie za słodki. Wyrastał pięknie, zgodnie z przepisem. Kasia :)
Kasiu - mnie on tez smakował :)
Witam ponownie z jesiennej Australii!!! :-)
Właśnie moja maszyna wyrobiła ciasto na ten chlebek. Z braku mleka w proszku, użyłam mleko kokosowe w proszku, resztki z wypiekania pandanowego ciasta szyfonowego. ;-) Jestem ciekawa jaki będzie smak? Czy wyczuję smak kokosu?
Oczywiście dam znać, póki co, ciasto teraz rośnie, aby podwoić swoją objętość.
Pozdrawiam.
Wanda z Down Under
Wando - nie mam pojęcia.Napisz czy chlebuś się udał i jak smakował :)
Witaj Izo,
z przyjemnością, informuję, że chlebek wyszedł pyszniutki!!!!
Wyczuwałam ciekawy smaczek kokosu, który, wcale, a to wcale, mi nie przeszkadzał!
Bardzo dziękuję za wspaniały przepis.
Teraz właśnie piekę bułeczki bostońskie.
Jak widać, jestem całkowicie uzależniona od Twojej, wspaniałej stronki, Izuniu! ;-)
Serdecznie pozdrawiam.
Wanda z Down Under
Wando - super że chlebek wyszedł, dziękuję za miłe słowa i zapraszam do wypróbowania wszystkich przepisów :)
Prześlij komentarz