Chlebuś pochodzi ze stronki mojej przyjaciółki Dany: www.dancia.bloog.pl
Składniki:
* 300 g aktywnego zakwasu z mąki żytniej (dokarmionego dzień wcześniej)
* 300 g semoliny
* 425 g mąki pszennej o wysokiej zawartości białka
* 350 ml wody
* sól morska wymieszana z wodą (ja dałam 2 łyżeczki)
* 1 łyżka octu jabłkowego
* chlust oliwy carotino pod koniec wyrabiania (ja dałam oliwę z oliwek)
Wszystkie składniki łączymy wg podanej kolejności, dodając stopniowo wodę.Zagniatamy ok. 10 minut pamiętając o dodaniu pod koniec oliwy.Z ciasta robimy kule i pozostawiamy w misce do wyrośnięcia (ok. 3 godziny).W międzyczasie 2 razy odgazowujemy.Po drugim odgazowaniu formujemy bochenek i wkładamy do dobrze wysypanego mąką koszyczka.Przykrywamy i pozostawiamy do chwili aż podwoi objętość (u mnie 5 godzin).Piekarnik (najlepiej z kamieniem) nagrzewamy do 250'C.Bochenek kładziemy szybko na kamień, nacinamy i pieczemy 15 minut.Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 210'C i dopiekamy jeszcze ok. 30 minut.
MOJE UWAGI: może to wina mojego zakwasu albo zbyt długiego wyrastania, ale jak dla mnie chlebek jest troszkę zbyt kwaśny (moja rodzinka lubi lekko kwaśne).Spróbuję następnym razem to zredukować.Poza tym jest ok.
8 komentarzy:
wygląda idealnie:-)
Izuniu, napiszę tak:
Jeśli w lodówce mam za dużo zakwasu, bo wyprodukowałam go tyle i jest on zdecydowanie kwaśny i bardzo dojrzały to nie dokarmiam go w całości. Biorę z niego jakąś część np.150-200g do oddzielnego naczynia, dokarmiam porządnie i w ten sposób tworzy mi się nowy zakwas, który nie jest zbyt kwaśny. Dopiero na następny dzień piekę z niego chlebek.
Nie wiem jak ty to robisz, może podobnie ? Myślę jednak, że to co napisałam pomoże Ci.
Zapewniam, że chlebek nie będzie kwaśny.
Chlebek jak zwykle upiekł Ci się wspaniale :)
Piękny chleb! Wprost wzorcowy bochenek :) Ehhh, kiedy i u mnie te bochenki będą chciały tak piękne kształty trzymać ;p
Droga Izuniu,wielkie dzieki za to,że chcialo Ci się stworzyc takiego bloga.Znalazłam go nie przypadkiem bo podpowiedziala mi go moja siostra twoja imenniczka i aktywna blogerka od przygód w kuchni. Od 2 miesiący piekę chleby na zakwasie w domu wyszukujac przepisy na nie właśnie tu. Robienie zakwasu też z Twojej instrukcji opanowałam.I ciasto zakwaszone. Piekłam też już bułki. Wychodzi mi chyba niezle.Dzięki za podpowiedzi-zwłaszcza w komentarzach.Ditta
Ditta - dzięki za miłe słowa i życzę wielu udanych wypieków :)
Witam! Jestem nowym gosciem na tym blogu ,rowniez mieszkam w Chicago ,mam pytanie gdzie sie zaopatrujesz tutaj w make,prosze o podpowiedz .Z gory dziekuje.Anna
Anno - w mąkę zaopatruję się głównie w polskich sklepach i jest to polska mąka.Mieszkam na południu więc jest to sklep Dunajec, Shop & shave, Hickory Hills Deli i inne.Kupuję też amerykańską, ale nie wszystkie rodzaje i nie ze wszystkich firm.
Prześlij komentarz