To prosty i smaczny chlebuś ze stronki www.pracowniawypiekow.blogspot.com
Składniki:
* 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej)
* 1 łyżeczka soli ( ja dałam 1 i 1/2 łyżeczki)
* 300 g wody
* 8 g świeżych drożdży
* 150 g zakwasu żytniego
Wszystkie składniki polączyć i wyrobić, najprościej za pomocą miksera lub maszyny (wcześniej robiąc zaczyn drożdżowy).Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na około 2 godziny.Po tym czasie uformować bochenek lub włożyć do keksówki.Z ciasta tego można też zrobić bułeczki.Wierzch spryskać oliwą lub olejem i posypać mąką.Odstawić na 45-60 minut.Piec w 210'C przez około 40 minut (bułki 20 minut).
18 komentarzy:
Też go upiekłam, przedwczoraj. Dodałam pestki dyni. Pozdrawiam!
Wiesz Izuniu, zastanawia mnie fakt dodawania drożdży i zakwasu do chlebków. W wielu książkach,się nacięłam. Przepis mówi: Chleb na zakwasie, a w treści drożdże + zakwas. Ja bym napisała "Chleb na zakwasie z dodatkiem drożdży "
Tak czy inaczej chlebuś wygląda smakowicie.
Danusiu - ja napisalam jego nazwe tak jak w oryginale,ale w moich etykietach napisalam ze to pieczywo na zakwasie z dodatkiem drozdzy :)
Hi. Proszę wyjaśnij mi Izabello co oznacza "wcześniej robiąc zaczyn drożdżowy". Wcześniej zrobiłem zakwas - wyszedł rewelacja i chciałbym spróbować tego przepisu.pozdr.Alcio
Alcio - już wyjaśniam: w tym cieście dajemy zakwas i zwykłe drożdże.Wiadomo że zakwas dajemy prosto do mąki, ale drożdze trzeba wcześniej rozrobić z odrobiną ciepłej wody oraz mąki i pozostawić do podrośnięcia.TO WŁAŚNIE NAZYWA SIĘ ZACZYN DROŻDŻOWY.Dopiero gdy podrośnie wlewamy do maki i pozostałych składników :)
czy zamiast maki chlebowej moge uzyc maki pszennej np.typu 650,550
Kwiatuszek123 - tak,można użyć zwykłej mąki :)
pani Izo,ten chlebek jest rewelacyjny jak wszystkie przepisy,chlebus pyszny,pieknie wyrosl,maz uwielbia chlebki wlasnej roboty a nie wspomne juz o bulkach,dlatego czesto bede kozystac z tych przepisow.dziekuje za tak dobre przepisy
Kwiatuszek123 - :)
ja dopiero zaczynam przygodę z pieczeniem chlebka, a pierwszy jaki robiłam wyszedł mi miałki jak z supermarketu (jak to mawia małżonek papirzany chleb). a nie o to mi chodziło. dzisiaj spróbuję z tym przepisem. nie wygląda na kruszący się :)a moze poleci mi Pani coś fajnego dla początkujących. chodzi mi o pachnący wilgotny chlebek z chrupiącą skórką.
Pozdr. T
Witaj Izo - możesz wytłumaczyć różnicę pomiędzy mąką chlebową , a mocną mąką pszenną? Zawsze myślałam, że mąka chlebowa jest mocna gdy ma wysoki typ np.650, ale niektóre mają tylko 9,1g białka, natomiast mąkę, którą kupiłam ma typ 500 za to białka 12g.- co jest ważniejsze - typ mąki,czy zawartość białka? dziękuję i pozdrawiam.
Elko - mocna mąka pszenna to określenie potoczne.Przy pieczeniu chlebów ważniejsza jest ta zawartość białka.Jeśli tak jak napisałaś: mąka 500 ma 12 g białka, to jest to idealna mąka na chleb.U mnie w Stanach taka właśnie mąka nazywana jest chlebową.Gwarantuje to lepsze rosnięcie,lepszy miąższ chleba po upieczeniu i w razie pieczenia chleba bez foremki,nie rozlewanie się go.Typ mąki przy pieczeniu chlebów też jest ważny ale w drugiej już kolejności.
Droga Izo właśnie rośnie mi ciasto na ten chlebek będzie jutro na Wielkanoc. Upiekłam już do tej pory dwa chlebki, ale mi nigdy nie wychodzą takie ładne nacięcia w czym tkwi sekret?
Może ja robię za luzne ciasto?
Dodam ze nie piekłam jeszcze chleba w foremce.
Potwierdzam chlebek prosty i bardzo smaczny. W sam raz dla niedoświadczonych piekarzy takich jak ja. Chleb wyszedł mi bardzo pyszny tylko te nacięcia mi takie ładne nie wychodzą.
MartynaC - przepraszam za to że odpisuje dopiero teraz,ale świąteczne zamieszanie było u mnie tak duże że nie miałam czasu zaglądać do komputera.Nacięcia wychodzą lepiej w gęściejszym cieście i jeśli robi się je jednym,szybkim,zamaszystym ruchem :) a ja tak właśnie robię :)
Tu trochę o pieczeniu chleba jeszcze znalazłam :)
http://www.slonecznapolska.pl/atrakcje/jak-upiec-wiejski-chleb-warsztaty-na-suwalszczyznie-4.htm
Kolejny pyszny chleb. U mnie pozmieniane mąki troszkę bo dałam 150g Lubelli 3 zboża, 100g krupczatki, 250g pszennej i 1,5 łyżeczki drożdży zamiast świeżych. Chleb rósł błyskawicznie. Chrupiąca skórka i mięciutki środek!
Kasiu - widzę że dalej eksperymentujesz, no i super :)
Prześlij komentarz