To naprawdę szybki i pyszny chlebuś na drożdżach, ale najpyszniejszy gdy upieczemy go na kamieniu.Piękny zapach, chrupiąca skórka i mięciutki środek :) Przepis pochodzi ze stronki www.smakiaromaty.blogspot.com
Polecam !
Składniki na 2 bochenki :
* 800 g mąki pszennej
* 3 płaskie łyżeczki soli morskiej
* 1 łyżka cukru
* 40 g świeżych drożdży
* ok. 500 ml ciepłej wody
* 2 łyżki oliwy
* ja dodałam jeszcze 3 łyżki glutenu (niepotrzebny gdy mamy mąkę chlebową))
Ciasto oczywiście możemy zarobić w maszynie, za pomocą miksera lub ręcznie.W pierwszej kolejności rozrabiamy drożdże z cukrem, odrobiną ciepłej wody i odrobiną mąki.Gdy podrosną łączymy z pozostałymi składnikami i wyrabiamy gładkie i sprężyste ciasto.Przykrywamy i odstawiamy do podwojenia objętości.Po tym czasie odgazowujemy i dzielimy na 2 części.Formujemy bochenki, przykrywamy i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia.W tym czasie nagrzewamy piec do 230'C (z kamieniem minimum 30 minut).Wstawiamy do piekarnika naczynie z wodą. Pieczemy 40-45 minut.
MOJE UWAGI: ja chlebuś piekłam najpierw przez 15 minut w 250'C, a potem zmniejszyłam temperaturę do 200'C i dopiekałam jeszcze około 30 minut.


Składniki na 2 bochenki :
* 800 g mąki pszennej
* 3 płaskie łyżeczki soli morskiej
* 1 łyżka cukru
* 40 g świeżych drożdży
* ok. 500 ml ciepłej wody
* 2 łyżki oliwy
* ja dodałam jeszcze 3 łyżki glutenu (niepotrzebny gdy mamy mąkę chlebową))
Ciasto oczywiście możemy zarobić w maszynie, za pomocą miksera lub ręcznie.W pierwszej kolejności rozrabiamy drożdże z cukrem, odrobiną ciepłej wody i odrobiną mąki.Gdy podrosną łączymy z pozostałymi składnikami i wyrabiamy gładkie i sprężyste ciasto.Przykrywamy i odstawiamy do podwojenia objętości.Po tym czasie odgazowujemy i dzielimy na 2 części.Formujemy bochenki, przykrywamy i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia.W tym czasie nagrzewamy piec do 230'C (z kamieniem minimum 30 minut).Wstawiamy do piekarnika naczynie z wodą. Pieczemy 40-45 minut.
MOJE UWAGI: ja chlebuś piekłam najpierw przez 15 minut w 250'C, a potem zmniejszyłam temperaturę do 200'C i dopiekałam jeszcze około 30 minut.