PRZEPRASZAM WSZYSTKICH ZA BRAK NOWYCH WPISÓW. PRZEPRASZAM ZARÓWNO TYCH KTÓRZY SĄ U MNIE BARDZO CZĘSTO JAK I TYCH KTÓRZY ZAGLĄDAJĄ TU OD CZASU DO CZASU. NIESTETY ZWIĄZANE JEST TO Z MOJĄ PRACĄ. CODZIENNIE JEDNAK STARAM SIĘ TU WPADAĆ I ODPOWIADAĆ NA WASZE KOMENTARZE. ZAPRASZAM WIĘC DO PIECZENIA ORAZ DZIELENIA SIĘ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI I CZEKAM NA WASZE PYTANIA.

26 cze 2008

26-CHLEB WIELOZIARNISTY (szybki i łatwy)

Przepis pochodzi z forum cincin.cc.To jeden z najłatwiejszych i najsmaczniejszych chlebków jaki do tej pory robiłam.Nie potrzeba nawet maszyny.Nie używamy siły, nie potrzebujemy dużo czasu, a najważniejsze co potrzebujemy, to duża łyżka do mieszania.Chlebek jest BARDZO smaczny i wilgotny.Polecam go do zrobienia nawet tym osobom, które nigdy nie robiły żadnego pieczywa.

Składniki na 2 foremki keksowe 10 x 30 :

* 1 kg mąki krupczatki
* 6 łyżek siemienia lnianego
* 6 łyżek łuskanego słonecznika
* 1 szkl. otrąb pszennych lub żytnich
* 3 łyżki sezamu
* 2 łyżki pestek dyni
* 1 i 1/2 łyżki soli
* 5 płaskich łyżeczek cukru
* 5 dkg świeżych drożdży
* 1 l wody.

Najpierw mąke, ziarna (najlepiej wcześniej uprażone na patelni), otręby, sól, cukier i pokruszone drożdże dokładnie wymieszać na sucho.Zalać ciepłą wodą i mieszać przez chwilę łyżką.Ciasto będzie bardzo lużne, ale takie ma być.Odstawić do wyrośnięcia na 20 minut (nie dłuzej !).Zamieszać ponownie kilka razy i wlać do dwóch foremek.Odstawić jeszcze na 15 minut (nie dłuzej !).Piekarnik nagrzać do temperatury 230 ' C, włożyć chleb i piec przez 15 minut.Następnie zmniejszyć temperaturę do 200 ' C i piec jeszcze 35 minut.





29 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Rzeczywiście chlebek prosty i pyszny!!!Pierwszy raz w ogóle piekłam chleb hehe
Dzięki

Anonimowy pisze...

a co w przypadku maszyny do pieczenia?
mam te wszystkie składniki po prostu wrzucić od razu ? :)
Kamila

IZABELA pisze...

Raczej nie polecam tego chleba do maszyny.Nie bedzie ona w stanie wymieszac skladnikow,poniewaz sa one za bardzo wodniste,a mieszadlo jest zbyt male.Mozna wymieszac w misce i tylko przelac do maszyny :)

Anonimowy pisze...

Pani Izo !
Dziękuję za przepis na chlebek. Przyznam szczerze, że po kilku pieczeniach trochę go udoskonaliłam. Teraz dodaję jeszcze mąkę żytnią i orkiszową ( zmniejszając ilość mąki krupczatki ) i jest naprawdę świetny. Odkąd zaczęłam piec ten chleb to już w ogóle nie kupuję chleba "sklepowego"
Pozdrawiam
Renata

IZABELA pisze...

Renato - to dobrze ze robisz ten chlebek z maki zytniej i orkiszowej,to zdrowo :) Moze napiszesz mi proporcje tej maki? Moze sprobuje i ja?

Anonimowy pisze...

Witaj Izo ponownie !
Podaję Ci moje proporcje odnośnie pieczenia tego chleba:
50 dag mąki krupczatki + 30 dag mąki żytniej ( kupuje taką zmieszaną już z dynią ) + 20 dag mąki orkiszowej; siemienia lnianego, otrąb też daję mniej; ponadto daję tylko 2 małe łyżeczki cukru ( kiedy chleb upiekłam pierwszy raz to był dla mnie za słodki ) oraz jedną średnią łyżkę soli. Drożdży też można dać mniej,kupuję takie w kostce 42 gramy i to w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam
Renata
P.S.Odkąd moi goście degustują mój upieczopny chleb to wszyscy chcą przepis, a ja wtedy reklamuje Twój Blog :-)

IZABELA pisze...

Renatko - dzieki za przepis i juz go zapisuje w zeszycie :) W najblizszym czasie oczywiscie go wyprobuje :) No i dzieki za darmowa reklame hehehe!

Anonimowy pisze...

Pyszny chlebek, brat zareklamował mi Twojego bloga no i upiekłam pierwszy raz w życiu chleb. Teraz już nie kupujemy ze sklepu:).

Na początku chleb wychodził fantastycznie, potrafił nawet tydzień stać i nadal był mięciutki. Teraz jednak po 3 dniach chleb nabiera wilgoci i po prostu zaczyna się psuć i robi się z niego jeden wielki klejący się chleb, tak, że nie nadaje się do jedzenia. Wydaje mi się, że wszystko robię tak samo. Co może być tego przyczyną???

Lidka

IZABELA pisze...

Lidko - może zmieniłaś rodzaj mąki albo firmę z jakiej ją kupujesz?Czasem tez zależy od pogody jaka jest na zewnątrz :)

Anonimowy pisze...

Izo, czy moglabym uzyc maki whole wheat white zamiast krupczatki? Albo moze innej, ktora mozna kupic w Stanach? Wolalabym cos w pelniejszego przemialu...ale boje sie ze bedzie za ciezka i chlebek mi nie wyrosnie? Dziekuje z gory za rade i pozdrawiam!

Iza

IZABELA pisze...

Powiem szczerze że nie próbowałam z innej mąki.Warto pewnie spróbować np z połowy porcji :)

Anonimowy pisze...

Chciałabym poznać Pani opinię odnośnie pieczenia chleba w piekarniku z opcją "pieczenie na parze". Mój piekarnik poleca ją do pieczenia pieczywa. Bułki wychodzą z niego rewelacyjne.
Jeszcze jedno pytanie, co sądzi Pani o pieczeniu chleba metodą "garnka żeliwnego". Pojawia się on na niektórych blogach "chlebowych". Osoby, które raz spróbowały tej metody są nią oczarowane.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i wszelkie sugestie :)
Serdecznie pozdrawiam
Lucy

IZABELA pisze...

Lucy - co do pieczenia na parze, to niestety nie mogę nic powiedzieć ponieważ nie mam takiej funkcji w moim piekarniku.Nie nawilżam tez piekarnika w żaden inny sposób.Jeśli chodzi o żeliwny garnek, to mam tu taki przepis i myślę że po pierwsze: dobrze wyrasta w nim chleb, po drugie: nie trzeba formować dokładnie ciasta bo garnek sam nadaje mu kształt.Niestety minusem jest to, że taki garnek trzeba dużo wcześniej nagrzać do bardzo wysokiej temperatury.

basiqa pisze...

Chlebek - rewelacja :)
Dzisiaj będę piekła drugi raz- już zostawiłam cisto do pierwszej fazy rośnięcia.
Za pierwszym razem zrobiłam z połowy składników - i jako dodatki dałam pestki dyni, słonecznika i otręby owsiane. Zastanawiam się, czy po dodaniu oliwek nie wyszłoby coś w stylu ciabatty.
Dzisiaj robię z takimi samymi dodatkami, jak ostatnio, ale już z normalną ilością składników.

IZABELA pisze...

Basiqa - bardzo się cieszę że ci smakuje, życzę smacznego i polecam inne przepisy :)

basiqa pisze...

Na pewno skorzystam z innych przepisów. Bardzo mi się Pani blog spodobał :). W dodatku pierwszy raz robiłam chlebek "na mokro". Zawsze był zagniatany ręcznie albo w robocie kuchennym.
Z moich doświadczeń z Pani przepisem wiem już, żeby nie robić go w formie silikonowej i w naczyniu żaroodpornym :)) W pierwszym przypadku - chleb ma trochę dziwny kształt, a w drugim - ciężko go wyciągnąć :)
Pozdrawiam

IZABELA pisze...

Basiqa - dzięki za miłe słowa i cieszę się że mogę pomóc :)

Anonimowy pisze...

Izo, zrobiłam dzisiaj ten chlebek i wyszedł pyszny. Skórka jest chrupiąca, a środek lekko wilgotny. Oczywiście moja rodzinka jest zachwycona, że mamy teraz w domu takie pyszne chleby i nie wyobrażają sobie juz innych. Dziękuje jeszcze raz za tak cudowne przepisy. Pozdrawiam. Basia z Londynu

IZABELA pisze...

Basiu z Londynu - cieszę się że chlebek wyszedł i smakuje :)

Anonimowy pisze...

No i po degustacjii cóż mogę napisać? Pychota! Pierwszy raz korzystałam z mąki krupczatki, chlebek jest leciutki w smaku. U mnie tylko pojawiło się dużo ziaren bo robiłam z połowy pocji a przy dodawaniu ziaren o tym zapomniałam, ale nam to nie przeszkadza dla mnie jest wręcz idealnie. Jedynie ciasto rosło jak szalone i uciekło mi trochę z piekarniku z keksówki. Wierz posmarowałam resztą jajka co mi została z tej długiej bułki. Boki nie mam takie rumiane jak Pani ale to chyba kwestia rodzaju formy bo ja piekłam w tej srebrnej (nie wiem co to za metal) i posmarowałam olejem by chlebek mógł wyjść bez problemu. A czy w takich jak Pani piecze - tych czarnych trzeba smarować keksówki czy nie? Bo myśle czy sobie takich nie kupić. Pozdrawiam Kasia

IZABELA pisze...

Kasia - ja też lubię bardzo chlebki z ziarnami a co do foremki to jest powlekana takim teflonem jak patelnie, więc niczym jej nie smaruję bo nie ma takiej potrzeby.

Anonimowy pisze...

A na jakim opcji piekarnika pieczemy ten chleb.? Chodzi mi o termoobieg czy jakieś zaciekawieniem z góry dołu.?

IZABELA pisze...

Ja piekłam go w zwykłym gazowym piecu bez dodatkowych opcji.

Anonimowy pisze...

Zapikaniem miało być tylko autokorekta sie włączyła.
Chlebek super.
Piekłem z termoobiegiem i wyszedł super.

IZABELA pisze...

Jeśli wyszedł super to bardzo się cieszę :)

Gotujemy codziennie odmiennie pisze...

Mam pytanie tylko nie wiedziałam gdzie go umieścić, więc postanowiłam tutaj bo w tym przepisie używa się mąki krupczatki. Czy mogę krupczatkę używać do chlebów na zakwasie? Zamieniać zwykłą pszenną na krupczatkę? Próbowałaś kiedyś takiej podmiany?

IZABELA pisze...

Kasiu - moim zdaniem możesz, ale chlebuś będzie zawsze trochę inny.A dlaczego zależy ci na krupczatce?

Gotujemy codziennie odmiennie pisze...

z ciekawości a troszkę boję się zaryzykować, bo jednak ta mąka jest inna w sypkości, konsystencji nie wiem jak to nazwać ;) Będę jutro piekła chleb polski to może dodam 100g tej krupczatki i zobaczymy.

IZABELA pisze...

Kasiu - próbuj i podziel się opinią :)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails